Nienawidzę
Oddałam strzał, a potem drugi i trzeci. Prosto w jej głowę. Nie wahałam się. Co za ulga, myślałam, gdy już osunęła się na ziemię. Leżała u mych stóp, nieruchoma i niema. Przegrana. Nie czułam litości, ani żalu. Miałam jeszcze ochotę … Czytaj dalej